Od ponad roku trwają przygotowania i pojawiają się propozycje do nadania nazwy rondu położonemu przy ul. Kościuszki i Pułaskiego w Trzebini.

Już w lutym 2013 r. na wniosek m.in. Stowarzyszenia Lotników Polski Południowej w Krakowie padła propozycja, aby to rondo zostało nazwane imieniem pułkownika pilota Edwarda Jaworskiego, który był rodowitym trzebinianinem.

Biografia Edwarda Jaworskiego:

Urodził się 18 maja 1920 w Trzebini, w rodzinie Franciszka i Wiktorii z Głowackich. Ukończył Szkołę Powszechną w Trzebini, a w 1938 złożył maturę w gimnazjum w Chrzanowie.

Jako harcerz odbył teoretyczne szkolenie szybowcowe w Harcerskim Oddziale Szybowcowym w Trzebini. W 1937, w Wojskowym Obozie Szybowcowym w Ustianowej koło Ustrzyk Dolnych, odbył szkolenie praktyczne i zdobył licencję pilota szybowcowego kategorii A i B. W 1938 na lotnisku Aleksandrowice, w ramach przysposobienia wojskowego, ukończył kurs pilotażu na samolocie RWD-8.

30 września 1938 został powołany do służby wojskowej i skierowany na Dywizyjny Kurs Podchorążych Rezerwy 6 DP przy 20 Pułku Piechoty Ziemi Krakowskiej w Krakowie. 2 stycznia 1939 został przeniesiony do „Szkoły Orląt”. Posiadając wcześniejsze umiejętności pilotażu trafił od razu do zaawansowanej grupy, szkolonej w przyspieszonym tempie. Do wybuchu wojny został przeszkolony jako pilot myśliwski na samolotach PWS-10 i PZL P.7.

Po rozpoczęciu II wojny światowej został ewakuowany do Rumunii i tam internowany. Internowanie trwało krótko. Wraz z innymi polskimi lotnikami na pokładzie statku „Saint Nicolas” dopłynął do Bejrutu, a stamtąd brytyjskim transportowcem „Ville de Strasbourg” 29 października dotarł do Marsylii. Został zakwaterowany w Istres i Bazie Bron pod Lyonem, gdzie odbył szkolenie na samolotach francuskich.

7 lutego 1940 wypłynął z Cherbourga do Southampton i został przydzielony do Stacji RAF w Eastchurch. Po odmowie złożenia przysięgi na wierność królowi Anglii został przeniesiony do Francji i skierowany do obozu w Bressuire. 24 czerwca 1940, po interwencji delegacji podchorążych, został ponownie ewakuowany statkiem SS Arandora Star z Jean de Luz do Liverpoolu. Przebywał w różnych bazach przechodząc szkolenie na angielskim sprzęcie lotniczym. W czasie wojny wykonał w sumie ok. 300 lotów bojowych.

W 1997 otrzymał tytuł honorowego obywatela miasta Trzebini. Zmarł 26 września 2012 r. w Zielonej Górze.

Uzyskanie opinii Komisji Prawa i Ochrony Środowiska będzie podstawą do przygotowania stosownego projektu uchwały.