Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Katowicach (RDOŚ) prowadzi postępowanie (na wniosek Pana Piotra Kosowicza – reprezentującego Carbon Investment Sp. z o.o.) w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pod nazwą „Budowa Zakładu Górniczego KWK  Mariola 1 i eksploatacja węgla kamiennego ze złoża „Siersza 2”, zlokalizowanego na terenie Jaworzna w bezpośrednim sąsiedztwie Osiedla Siersza w Trzebini.

kopalnia_2016

Planowane wydobycie węgla ma sięgnąć do granicy zabudowy Ciężkowic  i objąć tereny Trzebini w granicach osiedli: Siersza, Gaj, Gaj Zacisze, jak również tereny Rezerwatu „Dolina Żabnika” wraz z ochronną leśną otuliną, a także kompleks leśny Kolawica. Tereny objęte planem wydobycia węgla metodą filarową-komorową są obszarami cennymi przyrodniczo z obecnością rzadkich gatunków roślin i zwierząt objętych ochroną. Obejmują rejony istniejącej gęstej zabudowy siedlisk ludzkich także rejon poboru wody pitnej z ujęcia Lech z obszarem jego zasilania.

Usytuowanie inwestycji kopalnianej w tym rejonie stanowi poważne zagrożenie dla ujęcia wody Lech, a zarazem dla ludności całej Gminy Trzebinia. W ocenie potencjalnego wpływu już prognozuje się około 15-procentowy spadek wydajności, przy zachowaniu zwierciadła wody na rzędnej 260 m n.p.m., co stanowi zmniejszenie o ok. 270.000 m3 wody/rok, tylko po poszerzeniu terenu eksploatacji piasku – argumentują w piśmie do RDOŚ mieszkańcy Sierszy.

„Jako mieszkańcy miasta, gdzie już od XIX wieku funkcjonowały kopalnie – zarówno odkrywkowe, jak i głębinowe – doskonale wiemy,  gdyż borykamy się ze szkodami górniczymi od dziesięcioleci i nie chcemy doświadczać nowych” – wspominają w swoim pisemnym wniosku.

mariola2-mapa

Czego obawiają się mieszkańcy nie tylko Sierszy, ale i Ciężkowic, gdzie również sprzeciwy wyrażane są we wnioskach do RDOŚ?

 

Obawiają się nie tylko nieuniknionych wstrząsów, osiadania terenu, tworzenia się szczelin i lejów, zapadlisk  powodujących  zniszczenia naszych domów, dróg i infrastruktury, przyrody, ale zwłaszcza: zniszczenia ujęcia wód podziemnych „LECh”; zdegradowania zbiornika wód podziemnych GZWP 453 Biskupi Bór oraz zagrożenia dla naszego wspólnego dobra, jakim jest rezerwat „Dolina Żabnika”.

Obawy dodatkowo potęguje status potencjalnych inwestorów: Spółki Carbon Investment Sp. z o.o., na wniosek której zostało wszczęte postępowanie oraz jej akcjonariusza – spółki Balamara Resources Limited. Z Annual Financial Report spółki na dzień 30.06.2015 r. wynika, że podmiot jest w złej kondycji finansowej, nie posiada środków na funkcjonowanie. Hasłem przewodnim firmy głoszonym we wszystkich wywiadach prasowych i publikacjach dla inwestorów jest tanie wydobycie i bardzo wysoka efektywność planowanego przedsięwzięcia argumentują przedstawiciele Rady Osiedla „Siersza”.