W związku z powtarzającymi się incydentami dokarmiania zwierząt, m.in. ptaków i kotów w miejscach niewyznaczonych, wraz z Radą Osiedla wnioskujemy do Miejskiego Zarządu Nieruchomości o akcję edukacyjną wśród przedstawicieli wspólnot mieszkaniowych. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie bloki znajdujące się na terenie Osiedla znajdują się pod administracją MZN, ale to pierwszy krok w kierunku reedukacji społeczeństwa.
Przypominam, że każdy incydent karmienia poza miejscami wyznaczonymi należy zgłaszać na Policję. Za złamanie nakazu dokarmiania w miejscu wyznaczonym grozi mandat za zaśmiecanie przestrzeni publicznej.
Na każdym osiedlu są osoby, które chcą dokarmiać ptaki, ale są i tacy, którzy skarżą się później na szkody, które powstają przez to, że ptactwo zaczyna się gnieździć na przykład w przewodach wentylacyjnych, że powstają zabrudzenia na parapetach i elewacji. Tak samo jeżeli chodzi o koty.
Rada Osiedla „Krakowska” wnioskuje do Miejskiego Zarządu Nieruchomości o przypomnienie przedstawicielom wspólnot mieszkaniowych poszczególnych bloków o regulaminie utrzymania czystości ze szczególnym uwzględnieniem zasad wyprowadzania psów i karmienia ptactwa tylko w miejscach wyznaczonych. Ponadto Rada wnioskuje o większą kontrolę nieprzestrzegania ww. zapisów na terenie osiedla „Krakowska”. Zawnioskowaliśmy również o sukcesywny odbiór odpadów komunalnych z miejsc wyznaczonych – w miarę zapotrzebowania mieszkańców.
Zapraszam między blok 5 ul. Głogowa a blok 5 ul. Wiśniowa
To już chyba słynne miejsce, gdy chodzi o dokarmianie w miejscu niewyznaczonych. Upomnienia nie skutkują, w związku z łamaniem regulaminu wspólnot mieszkaniowych najlepiej powiadomić dzielnicowego. Niedawno rozmawiałem z Policją, oni nie widzą innego sposobu niż tylko upomnienia lub kara pieniężna.
Osoba dokarmiająca czuje się bezkarna, wszyscy wiedzą o kogo chodzi.
Dokarmia także koty w miejscu z kontenerem na śmieci.
Niestety od lat to już trwa, wiem też, że kiedyś już była wobec tej osoby zastosowana kara pieniężna.
Widocznie trzeba powtórzyć!
Moim zdaniem to szukanie haka na tego staruszka. Niech sobie dokarmia, co to komu przeszkadza? Przydałyby się kosze na śmieci przy tych blokach, a nie informowanie że osoba dokarmiająca koty i ptaki sprawia problemy z tego tytułu.