Prośba o przeniesienie niewykorzystanych przez Policję środków na budowę komisariatu wywołała wielkie zaskoczenie wśród radnych nowej kadencji. Pomyśleliśmy, że skoro zwracają, to znaczy, że nie potrzebują. Okazało się jednak inaczej…

Pismo Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krakowie, w którym zwrócił się z prośbą o przeniesienie niewykorzystanych środków na rok 2015, zaskoczyło niejednego. Było to bardzo lakoniczne pismo, które tak naprawdę nie uzasadniało wnioskowanej prośby. Dopiero w połowie stycznia podczas spotkania Komisji Budżetu i Finansów policjanci uzasadnili je bardziej szczegółowo – mianowicie, że całkowity koszt inwestycji to 10 528 292,87 zł, z tym, że w tej kwocie mieści się już przyznane kiedyś 2 mln zł przez gminę. Nie wiem, czy to straszenie radnych, że miasto będzie szpecił „szkieletor”, ale rzeczywiście, skoro pieniądze gminne były wkalkulowane w całość inwestycji, to dosyć prawdopodobne, że zabraknie pieniędzy m.in. na wyposażenie budynku.

A tak już pomiędzy wierszami, zostało podpisane porozumienie między Gminą a Policją o przekazaniu tych pieniędzy. Większość radnych była przeciw przeniesieniu środków na rok bieżący (sam byłem przeciwny), ale myślę, że teraz pieniądze zostaną przekazane, w myśl podpisanego kiedyś porozumienia…